The Ring

Zwyczajny widz

Rachel Keller jest reporterem lokalnej gazety w Seattle. Na wieść o pojawieniu się tajemniczej kasety wideo, która działa niczym zwiastun śmierci, postanawia sprawdzić, co na niej nagrano. Rachel zdobywa tajemniczą kasetę i ogląda. Wkrótce dowiaduje się, że pozostało jej siedem dni życia. Nie zamierza się poddać i walczy z przeznaczeniem. W poszukiwaniu sposobu na odwrócenie klątwy pomaga jej Noah, jej były mąż, który świetnie zna się na elektronice i technikach wideo. Zaaferowana prowadzonym śledztwem Rachel popełnia fatalny błąd - zostawia kasetę niezabezpieczoną i jej syn Aidan również ogląda nagrany na kasecie film. Odtąd wyrok śmierci ciąży również na małym chłopcu. Czas ucieka nieubłaganie, Rachel i Noah walczą o ocalenie siebie i małego Aidana.

Zwyczajny widz

Chcę obejrzeć i jakoś się zebrać nie mogę. Leń <3

Administrator

Szycha podawaj źródło, bo potem się czepiają

Administrator

Tak, chyba miałaś na myśli - my się czepiamy. :'D

Co do filmu... Takie "oczekiwanie" zastosowane w tym filmie, sprawia, że się boimy, nawet, jeśli nic się nie dzieje. Tak to było parę straszniejszych momentów, szczególnie wtedy, gdy nagle wyskoczył głośny jadący pociąg, a ponieważ głośniki miałam na maxa ze względu na słaby dubbing, mało zawału nie dostałam. <D Choć ten fragment chyba nie był zamierzony jako straszny. Rozśmieszyła mnie też scena w której Rachel oglądała nagranie w domu rodziców tej dziewczynki, a jej wściekły ojciec wkroczył do pokoju i stwierdzając, że Keller nie będzie ich oglądała, wziął i wyniósł telewizor. Rozbroiło mnie to. Laughing

Ogólna oceniam ten film na... dobry. Pewnie obejrzę też drugą część, głównie z ciekawości.